Betony

Wzór na tapetę ze spienionego winylu.

Wielkość raportu 64 na 53 cm.

Tapeta nie imituje betonu. Jest on wyłącznie inspiracją do powstania wzoru na niej.

imitacja betonu

Dostaliśmy zlecenie na wzór, który miał imitować beton. Nic prostszego, ale wiedzieliśmy, że z powodu silnie rozpowszechnionej mody, wzór może mieć bardzo słabe przebicie.

Beton obecny był wszędzie.
Na tapetach, panelach podłogowych, płytkach ceramicznych, a nawet farbach strukturalnych.

Ewa Majchrzyk-Hes

Naszym zadaniem stało się na początek przekonanie klienta do innego podejścia.

bluszcz i wielka płyta

Zaczęliśmy szukać inspiracji w starych murach, ich strukturze, spękaniach i zniszczeniach pozostawionych przez czas.

Pewnego razu porządkując ogród, przypadkiem odkryłem ciekawy rysunek jaki pozostawiły na murze łodygi pnącego bluszczu.

Tomasz Hes

Sam wzór jaki zostawiły rośliny wydawał nam się banalny i mało oryginalny. 

Wtedy wróciliśmy do tego, co na początku odrzuciliśmy – betonowych płyt. Wykorzystaliśmy ich rytmiczną powtarzalność.

Betony

Zrezygnowaliśmy z liści skupiając się wyłącznie na rysunku łodyg i fakturze samego betonu. Sprawiliśmy, że wzór stał się bardziej przestrzenny.

Następnie poszukaliśmy takiego powtórzenia, które najatrakcyjniej wyglądałoby na ścianie. Postawiliśmy na romby.

Oprócz klasycznej szarości betonu opracowaliśmy palety w piaskowych i brązowy kolorach. Wśród nich znalazła się także kolorystyka szarozielona – nieco eksperymentalna dla tego rodzaju wzoru.

Podsumowanie

Bardzo modne w danym czasie trendy są krótkotrwałe i szybko spada im sprzedaż. Chcieliśmy stworzyć coś, co wytrzyma dłużej, bo nie będzie kojarzyło się wyłącznie z przelotną modą.

W owym czasie wzór faktycznie wpisywał się modę na lofty i betony, a gdy moda przeminęła stał się po prostu strukturalnym wzorem o ciekawej formie.

Myślisz o czymś podobnym?